W swojej pracy celebrantki na pierwszym miejscu stawiam człowieka. Chcę, by ceremonia, którą prowadzę, zostawiła u bliskich poczucie, że zostali zaopiekowani, a zmarły pożegnany zgodnie z ich oczekiwaniami. Troska, czułość i uważność to filary, na których tworzę ceremonię pożegnania, bo dają mi otwartą drogę do tego, jak ma ona wyglądać.
Jako nauczycielka buduję u uczniów pewność, że śmierć jest ważnym elementem życia ludzkiego. Staram się pomóc im odsłonić nieco tajemnic śmierci, oswoić z nią. Razem szukamy odpowiedzi na pytania dotyczące umierania. Bardzo chcę, żeby nauka o śmierci częściej pojawiała się w szkole, zwłaszcza by odrzeć mówienie o niej ze sztucznego patosu i nadęcia. Edukacja w tym zakresie to mój wielki projekt, który kiedyś zrealizuję. Na razie każdego dnia rozmawiam, pokazuję, czasem zaskakuję, a czasem bawię uczniów tym tematem.